Sołtysi wzięli się za sprzątanie okolicy. „Jak widać, śmieci przybywa”
W okolicach Aleksandrowa i Obierwi przybywa śmieci. Ze względu na epidemię koronawirusa, nie można było zarządzić wspólnego ich sprzątania. Na wysokości zadania stanęli jednak dwaj sołtysi: Kamil Stepnowski z Aleksandrowa i Robert Niedzwiecki z Obierwi.
„Objechaliśmy spory teren po obrzeżach sołectw do miejsc, gdzie wiedzieliśmy, że znajdują się podrzucone śmieci.”
Minęły 3 godziny i pełne były cztery dwukółki opadów – 20 worków śmieci zmieszanych i drugie tyle segregowanych: szkła i plastiki.
„Znalazło się także kilka opon, wiadra, plastikowe skrzynki, zderzak samochodowy…”
„Jak widać, śmieci przybywa i jeśli nie znajdziemy tego, co podrzuca je nam regularnie, to proceder będzie trwał w najlepsze.”
Brawo za odwagę i dobrą robotę chłopaki;)