Radni nie rozmawiali o orzeczeniu Trybunału. Projekt nie wszedł do obrad

Ten projekt uchwały od początku wywoływał wiele emocji. Chodzi o stanowisko Rady Miasta w sprawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Ostatecznie nie wszedł do porządku obrad – tak zdecydowali radni.

Grupa radnych złożyła projekt uchwały w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczący „poszanowania praw kobiet”. Chodzi o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją. Można się było spodziewać, że dyskusja na ten temat będzie gorąca i polityczna.

Aby radni mogli jednak zająć się stanowiskiem, wcześniej należało wprowadzić stosowny projekt uchwały do porządku obrad. Ta sztuka się nie udała. 9 radnych było przeciw wprowadzaniu projektu uchwały, 5 wstrzymało się, 7 opowiedziało się „za”. „Za” głosowali radni Koalicji Obywatelskiej i Ostrołęki dla Wszystkich.

Przypomnijmy, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stwierdza, że Konstytucja Rzeczypospolitej otacza ochroną prawną każdego człowieka, także przed narodzeniem, i że nie jest zgodne z Konstytucją uśmiercanie nienarodzonych dzieci – także wtedy, gdy występuje duże zagrożenie choroby, wady bądź upośledzenia. W związku z tym orzeczeniem miały miejsce protesty, także w Ostrołęce.